Event w plenerze

Krok 1-Planowanie

Polska ma niesamowicie dużo terenów zielonych i  placów kempingowych, dlatego jest w czym wybierać i gdzie wbijać śledzie! Oficjalny przewodnik terenów kempingowych można kupić we Francuskiej Federacji Kempingu i Caravaningu.

Po pierwsze musimy się zastanowić, gdzie będziemy rozbijać namiot. Jeśli ma to być pole biwakowe, to należy dopytać się o wszystkie szczegóły i warunki wybranego pola namiotowego. Bardzo cennym źródłem wiedzy jest tu Internet, gdzie możemy znaleźć opinie i sugestie ludzi, którzy z danego pola już korzystali.

Zdecydowana większość pół namiotowych posiada przynajmniej podstawowy węzeł sanitarny, natryski i ubikacje, ale powinniśmy się przed wyjazdem o tym upewnić. Oczywiście sporo pól namiotowych oferuje sporo więcej wygód i atrakcji. Są takie, na których można korzystać z prądu, są na nich boisko do gry, huśtawki dla dzieci, a nawet świetlica. Warto przy podejmowaniu decyzji mieć to na uwadze, ponieważ w przypadku deszczu czy chmur maluchy będą miały co robić.

Dobra rada!

Zanim zdecydujesz się zorganizować event w plenerze, warto zaplanować taki wypad w najmniejszym detalu. Robiąc telefoniczny lub internetowy rekonesans, trzeba wypytać o wszelkie szczegóły i warunki pola namiotowego, na jakim mamy zamiar się zatrzymać. O szczegóły pytaj właścicieli pól namiotowych.

Krok 2-Namiot

Na namiocie nie należy oszczędzać, ponieważ jego jakość jest proporcjonalna do ceny. Namiot powinien być mocny, stabilny i przede wszystkim nieprzemakalny. Nawet w wakacje nasza aura lubi być zmienna i często padają deszcze, a nikt nie chciałby obudzić się pływając na materacu. Powinniśmy uwzględnić również kupując namiot jego wielkość. Poza namiotem potrzebne będą wygodne miejsca do spania. Zdecydowanie lepszym wyjściem od karimat są dmuchane materace. Niezbędne są również ciepłe śpiwory, a na chłodne noce powinniśmy mieć ze sobą ciepły dres  i koc.

Uwaga! Jeśli jednak nie posiadasz własnego sprzętu kempingowego wiedz, że wiele kempingów prowadzi wypożyczalnie namiotów lub przyczep kempingowych oraz wynajem bunglowów.

Krok 3-Bagaż podręczny

Wybierając się pod namiot trzeba zabrać ze sobą wiele rzeczy, które w pewnych okolicznościach mogą okazać się nam niezbędne. Oczywiście zawartość naszego bagażu zależeć będzie od tego, czy wybieramy się własnym samochodem, czy ruszamy w drogę z plecakiem, którego pojemność jest znacznie ograniczona. Nie bez znaczenia jest także jaki sposób spędzania urlopu preferujemy, czy namiot ma być tylko sypialnią, czy może ma się stać także kuchnią, jadalnią i pokojem dziennym, w którym będziemy spędzać mnóstwo czasu.

Ubrania

Jeśli wybieracie się z dzieckiem-potrzebnych będzie dużo ubranek ( łatwych do prania i szybko schnących). Przydadzą się spodnie dla małego trapera, z kieszeniami i odpinanymi nogawkami. Na wieczorne chłody konieczne są polarowe bluzy zapinane na suwak. Na spacery po deszczu czy rano, gdy jest rosa, konieczne są kalosze. Musicie mieć też ciepłe kurtki i ubrania od deszczu.  Ubrania trzeba spakować w grube foliowe worki. Ponieważ cały dzień będziecie spędzać na dworze, konieczne jest dobre zabezpieczenie przed słońcem. Poza kremami z wysokim filtrem przydadzą się czapki z osłoną karku lub z szerokim rondem.

Sprzęt

Warto zabrać jeden lub nawet dwa parawany plażowe, które posłużą do odgrodzenia waszego terytorium. Górska alternatywa dla tego rozwiązania to cienka taternicka lina, na której można rozwiesić prześcieradła. Miło mieć również rozpięty w pobliżu namiotu hamak. Bardzo przydają się składany stolik i krzesełka (lub składane leżaki).

Kuchnia

Jeśli zamierzacie sami przygotowywać obiady, musicie mieć kuchenkę (chyba że na miejscu można korzystać z ogólnodostępnej kuchni), np. na nieduże wymienne naboje gazowe. Potrzebne też będą garnki (lub zestaw menażek), lekka patelnia, ściereczki do naczyń, myjka, deska do krojenia, sztućce, dobrze naostrzony nóż i otwieracz do konserw, nietłukące kubeczki, miseczki na płatki czy zupę, zamykane plastikowe pudełka na żywność. Ogromnie przydaje się czajnik elektryczny (jeśli tylko jest go gdzie podłączyć). Bardzo ułatwia życie lodówka turystyczna podłączana do wtyczki samochodowej (ale to już wydatek rzędu kilkuset złotych) lub choćby przenośna lodówka z zamrażanymi wkładami. Papierowe ręczniki będą z powodzeniem odgrywać rolę obrusa, serwetek i ściereczek. Warto też zabrać worki na śmieci oraz zapinane plastikowe torebki śniadaniowe.

Jeśli macie miejsce w bagażniku, zabierzcie przenośny grill. Podpałka do grilla przyda się też, jeśli na terenie, gdzie zamierzacie się rozbić, można rozpalić ognisko (w końcu nie każdy był harcerzem…).

Dziś praktycznie w każdej okolicy można zrobić zakupy spożywcze. Na początek warto jednak wziąć z domu kilka artykułów o przedłużonej trwałości (chrupkie pieczywo, mleko UHT w półlitrowych kartonach, płatki śniadaniowe).

Inne drobiazgi

Organizując imprezę wakacyjną w plenerze będzie ci potrzebne jeszcze kilka innych rzeczy. W waszej wakacyjnej apteczce, poza tym, co zawsze zabieracie, nie może zabraknąć środków odstraszających komary i łagodzących ukąszenia. Przyda się też moskitiera lub gęsto tkana firanka. Wieczorem dobrze jest zapalić świecę odstraszającą komary. Jeśli można podłączyć się do prądu, warto zabrać żarówkę z obsadką. Jeżeli nie – przydadzą się latarka podczepiana do sufitu i zapas baterii. W sklepie sportowym można kupić folię termiczną, która chroni przed słońcem, deszczem, chłodem. Młodzież używa jej niekiedy zamiast śpiwora! Można nią przykryć namiot, by się nie nagrzewał ani nie przemakał (ale uwaga, nie w czasie burzy!), czy osłonić butelkę z chłodnym napojem. Jeśli macie spory samochód, może weźmiecie parasol przeciwsłoneczny?

Nie zapomnijcie o latarkach czołówkach dla dzieci, lupie i małej lornetce. Pasjonujące jest kontemplowanie przez lupę kwiatków i robaczków. Oczywiście trzeba zabrać kilka ukochanych zabawek dziecka i książeczki do wspólnego czytania i oglądania (nasza ulubiona lektura to atlas ptaków). Do zaplanowania ciekawych wypraw przydadzą się mapa oraz przewodnik po okolicy.

Krok 4-Wybór miejsca

Przede wszystkim unikajmy miejsc w pobliżu dróg komunikacyjnych, parkingu samochodowego, sklepów, a także sanitariatów, z których często dochodzą niemiłe zapachy. Optymalnym rozwiązaniem byłoby takie położenie namiotu, żebyśmy mieli zapewnioną ciszę i spokój, ale jednocześnie nie trzeba było chodzić zbyt daleko po wodę, czy do toalety. Bardzo ważnym kryterium podczas wybierania takiego miejsca jest także ukształtowanie terenu; dobre miejsce powinno być płaskie i nie może znajdować się w zagłębieniu, do którego w razie deszczu będzie spływała woda. Z podłoża na którym stanie nasz namiot, trzeba najpierw uprzątnąć kamienie, szyszki i gałęzie, które będą uprzykrzały nocleg.

Ostrożności nigdy za wiele!

Wyjazd na camping to świetna okazja na poznanie nowych, ciekawych ludzi. Mimo tego warto zachować szczególne środki ostrożności. Nie ufajmy sąsiadom, nie zostawiajmy wartościowych rzeczy w namiocie. Jeśli zastosujemy się do tych wszystkich zaleceń, to mogą to być niezapomniane wakacje dla całej rodziny.

Słoneczny tydzień na nadmorskim kempingu to prawdziwy raj, ale gdy trzeci dzień z rzędu leje jak z cebra, sprawa wygląda gorzej. Dlatego warto się zawczasu przygotować psychicznie (i finansowo…) na ewentualne zakończenie takiej imprezy wakacyjnej i że w razie załamania pogody przenosimy się do kwatery pod dachem.

Ze względu na kapryśną pogodę wiele osób nawet z zupełnie małymi dziećmi decyduje się na wyjazd pod namiot za granicę. W Europie Zachodniej kempingi mają z reguły znacznie wyższy standard i są bardziej przyjazne dzieciom. Jeśli kusi was taka wyprawa, z rozwagą wybierajcie miejsce i czas podróży. Z małymi dziećmi lepiej jechać w okolice, gdzie są piaszczyste plaże. Dogodny termin to wrzesień, gdy słońce jest łagodniejsze, a ceny znacznie niższe niż w sezonie.

Jeśli będziemy się trzymać powyższych zaleceń, to wakacje na polu namiotowym będą z pewnością niezapomnianą przygodą. Bowiem każdy event w plenerze ma swój wielki urok. Biwaki to też ogniska, a ogniska to wspólne siedzenie do późna i śpiewanie. Jak za studenckich czasów na wyprawę warto więc zabrać śpiewnik, harmonijkę ustną, gitarę…Ten kto raz spróbuje, nie pożałuje…

Udanych wakacji w gronie najbliższych!